Szymon Hołownia ogłosił swój start w wyborach prezydenckich
W środę, 13 listopada w Jędrzejowie w województwie świętokrzyskim marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił oficjalnie swój start w wyborach prezydenckich w 2025 roku. To trzeci kandydat oficjalnie potwierdzony po Sławomirze Mentzenie i Marku Jakubiaku. - W styczniu przyszłego roku będę kandydatem na prezydenta Rzeczypospolitej Polski. Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj - w Jędrzejowie - mówił na spotkaniu z mieszkańcami marszałek Sejmu.
Drugie podejście Szymona Hołowni do prezydentury
Start marszałka Hołowni to drugie (a de facto trzecie) podejście lidera Polski 2050 w wyborach prezydenckich. Brał on udział w kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich 10 maja 2020 roku, które się nie odbyły, oraz w wyborach prezydenckich 28 czerwca 2020 roku. Zajął w pierwszej turze trzecie miejsce, zdobywając 13,87 procenta głosów, czyli 2 693 397 głosów wyborców. Obecnie w sondażach Szymon Hołownia także zajmuje najczęściej trzecie miejsce tuż za kandydatem PiS i przed Sławomirem Mentzenem.
Kiedy wybory prezydenckie w Polsce? Kto w nich wystartuje?
Jak już informowaliśmy, wybory prezydenckie w Polsce ogłosi marszałek Sejmu Szymon Hołownia między 6 stycznia, a 6 lutego 2025 roku. Jak sam mówi, zrobić ma to jak najszybciej. Pierwsza tura wyborów może odbyć się w niedzielę (lub inny wolny dzień) między 4, a 25 maja. Druga tura natomiast dwa tygodnie później, między 18 maja, a 8 czerwca. W wyborach swój start ogłosili już: kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen, kandydat Wolnych Republikanów Marek Jakubiak i kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia. Ponadto z Koalicji Obywatelskiej wystartuje wyłoniony kandydat w prawyborach. Startują w nich Radosław Sikorski i Rafał Trzaskowski. PiS kandydata wyłoni w najbliższych tygodniach, choć największe szanse obecnie na start ma m.in. Przemysław Czarnek. Lewica prawdopodobnie postawi na kobietę (Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, lub Magdalena Biejat).
Zobaczcie, jak toczyła się kariera marszałka Sejmu Szymona Hołowni
Polecany artykuł: