Zełenski: Rosja złamała wielkanocny rozejm. Setki ataków mimo zapowiedzi Putina

i

Autor: AKPA

Świat

Zełenski: Rosja złamała wielkanocny rozejm. Setki ataków mimo zapowiedzi Putina

2025-04-20 7:14

Wielkanocny rozejm ogłoszony przez Władimira Putina miał trwać 30 godzin. Ukraina zapowiedziała, że zamierza go respektować. Mimo to, w ciągu kilku godzin od jego rozpoczęcia, odnotowano setki rosyjskich ataków. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Rosję o złamanie ustaleń i prowadzenie działań ofensywnych. Szczegóły poniżej.

Setki ostrzałów mimo deklaracji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zarzucił w niedzielę Rosji łamanie ogłoszonego dzień wcześniej przez Władimira Putina rozejmu wielkanocnego, który Ukraina zobowiązała się respektować.

Jak poinformował na platformie X, od godz. 18 (godz. 17 w Polsce) w sobotę (19 kwietnia) do północy odnotowano 387 ostrzałów i 19 działań szturmowych armii rosyjskiej. Siły rosyjskie 290 razy zastosowały też drony.

- Generalnie, według stanu z wielkanocnego poranka, możemy stwierdzić, że armia rosyjska usiłuje stworzyć wrażenie wstrzymania ognia, ale w niektórych miejscach nie przerywa prób posuwania się naprzód i zadawania strat Ukrainie – napisał Zelenski.

Ukraina reaguje "symetrycznie"

Według prezydenta Ukrainy, wojsko adekwatnie reaguje na rosyjskie ataki, dostosowując swoje działania do sytuacji na polu walki.

- Ukraina nadal będzie działać w sposób symetryczny – zapewnił.

Zełenski dodał, że ukraińska propozycja przedłużenia rozejmu na 30 dni nadal obowiązuje.

Putin ogłosił w sobotę rozejm wielkanocny w wojnie z Ukrainą, który, według jego słów, ma obowiązywać przez 30 godzin - od godz. 17 czasu polskiego do godz. 23 w niedzielę, 20 kwietnia. Krótko po wskazanej godzinie rozpoczęcia rozejmu szef ukraińskiego rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko poinformował, że siły rosyjskie kontynuują ataki na ukraińskie pozycje.

Opracował: Dawid Piątkowski, Źródło: PAP

RZ czy Ż? Jak napiszesz to słowo?
Pytanie 1 z 35
Jak zapiszesz to słowo?
Mieszkańcy opowiadają jak wielka woda zalewała Pawłosiów