Łódź z migrantami zatonęła we wtorek (11 kwietnia) w okolicach położonego na zachodzie Tunezji portu Safakis
- przekazała agencja AFP, powołując się na tunezyjskie służby. Dodano, że tego samego dnia uratowano też czterech migrantów płynących na innej jednostce.
W piątek i w sobotę (7/8 kwietnia) u wybrzeży Tunezji zatonęły dwie inne łodzie z migrantami, co najmniej 27 osób uznano za martwe lub zaginione. Pod koniec marca w katastrofie innej jednostki zginęło 29 migrantów.
W ciągu pierwszego kwartału br. tunezyjskie służby uratowały lub zatrzymały ponad 14,4 tys. osób, które chciały nielegalnie przeprawić się do Europy, ponad pięć razy więcej niż w tym samym okresie 2022 r.
- poinformowała w piątek tunezyjska gwardia narodowa. Dodano, że 13,1 tys. z nich to migranci z krajów Afryki Subsaharyjskiej.
Tunezja centrum przerzutowym nielegalnych migrantów
Wybrzeże Tunezji od należącej do Włoch wyspy Lampedusy dzieli w niektórych miejscach mniej niż 150 km. Kraj stał się w ostatnim czasie głównym punktem przerzutowym dla afrykańskich migrantów pragnących dostać się do Europy przez Morze Śródziemne, zastępując w tej roli Libię
- zwraca uwagę agencja Reutera.
Próby nielegalnego przekroczenia morskiej granicy i związane z tym zatonięcia i wypadki łodzi zwiększyły się po tym, gdy pod koniec lutego prezydent Kais Saied wygłosił przemówienie, w którym twierdził, że obecność w Tunezji "hord" migrantów jest źródłem "przemocy i przestępczości"
- pisze AFP.
Po tym wystąpieniu duża część z ponad 21 tys. żyjących w Tunezji migrantów z Afryki Subsaharyjskiej, których pobyt był w większości nieuregulowany, z dnia na dzień straciła pracę i dach nad głową.
Według włoskich statystyk w 2022 r. do Włoch z Tunezji przybyło nielegalnie ponad 32 tys. migrantów, w tym 18 tys. Tunezyjczyków. W 2023 r. nielegalna migracja do Włoch gwałtownie wzrosła. W piątek rząd w Rzymie wprowadził na pół roku stan kryzysowy w związku z masowym napływem migrantów.