- Potrzebujemy rozwiązań, które zmotywują Polaków do szczepień - przekonywał dr Dzieciątkowski w rozmowie z portalem Money.pl. Jak tego dokonać? Według wirusologa, Polska powinna iść śladem krajów zachodnich, gdzie restrykcje dla osób niezaszczepionych skłoniły obywateli do zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. Jako przykład, wymienił m.in. uzależnienie wypłacenia zasiłku chorobowego od przyjęcia szczepionki, które obowiązuje w Niemczech. Dr Dzieciątkowski wskazał również na Francję, w której zapowiedź restrykcji zmobilizowała ludzi do szczepień.
Portal przypomina również, że także w Polsce powstawały pomysły podobnych rozwiązań: uzależnienie wypłaty 500 plus od zaszczepienia, czy zasiłku opiekuńczego, który ZUS wypłaca rodzicom w przypadku, gdy szkoła lub przedszkole, do którego chodzą dzieci zostaje zamknięta z powodu COVID-19.
Dr Tomasz Dzieciątkowski podkreśla, że na ludzi najlepiej działają właśnie argumenty ekonomiczne.
Czy możliwe jest wprowadzenie w Polsce podobnych rozwiązań?
To mocno wątpliwe. Obecnie rząd rozważa wprowadzanie ewentualnych obostrzeń jedynie na poziomie powiatów z najwyższymi wskaźnikami zakażeń. Nie ma planów, by wprowadzić jakiekolwiek obostrzenia dla osób, które nie przyjęły szczepionki.
W środę, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 429 nowych przypadkach COVID-19 w Polsce. W pełni zaszczepionych w naszym kraju jest 19 966 504 osób.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!