Nowe obostrzenia na Wielkanoc ogłoszone mają zostać jeszcze w tym tygodniu - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. O tym, że możliwe jest zamknięcie kościołów wspomniał podczas wywiadu marszałek Ryszard Terlecki. Wspominali o takiej możliwości również eksperci - w tym prof. Andrzej Horban, doradca premiera ds. pandemii.
Wszystkie te zapowiedzi spotkały się z reakcją. Apel do rządzących w sprawie zamknięcia kościołów, opublikował "Nasz Dziennik".
- Jako katolicy jesteśmy zaniepokojeni informacjami o planowanych przez rząd kolejnych ograniczeniach - czytamy w środowym wydaniu gazety. - Czy drugi rok z rzędu nie będziemy mogli uczestniczyć w mszy św. w czasie świąt Zmartwychwstania Pańskiego?.
Jak możemy dalej przeczytać w gazecie "ksiądz bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej, zauważa, że ponowne zamknięcie świątyń lub wprowadzenie nowych limitów to posunięcie, którego nie można zaakceptować".
- Przyjrzyjmy się dotychczasowej historii świata. gdy dochodziło do starszych epidemii, a ludzie masowo umierali, to żadna władza - nigdy - nie zdecydowała się na zamknięcie świątyń. To były miejsca, gdzie ludzie wierzący szukali ratunku i gdzie go znajdywali. Na kolanach błagano Miłosierdzie Boże o oddalenie zagrożenia. Teraz próbuje się nam wmówić, że świątynie są niebezpieczne dla naszego zdrowia - mówi bp Dec.