Od października 2021 główna stopa NBP wzrosła z 0,1 do 3,5 proc. Gorzej wygląda jednak sytuacja z rynkową stopą, która odpowiada za oprocentowanie kredytów hipotecznych. We wtorek WIBOR 3M osiągnął 4,30 proc., a WIBOR 6M 4,66 proc.
Eksperci nie pozostawiają złudzeń: tak gwałtowna zmiana na przestrzeni kilku miesięcy oznacza olbrzymi wzrost raty kredu, który może nawet wynieść aż 80 proc. W związku z tym, osoby, które jeszcze kilka tygodni temu na spłatę raty przeznaczali 30 proc. swojego dochodu, teraz będą musieli na to wyłożyć grubo ponad 50 proc.
Dla wielu Polaków taki fakt na pewno jest wstrząsający, ale okazuje się, że jest sposób na uzyskanie pomocy w spłacie zadłużenia. Chodzi tutaj o Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. To specjalna jednostka, która została powołana właśnie do takich kryzysowych sytuacji, aby wesprzeć kredytobiorcę w obsłudze kredytu. W jaki sposób uzyskać pomoc w spłacie zadłużenia? Jaki warunek trzeba spełnić?
Wzrost raty kredytu. Jak działa Fundusz Wsparcia Kredytobiorców?
Fundusz został uruchomiony w 2016 roku i mogą z niego skorzystać osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej. Konkretnie, kiedy zobowiązanie do spłaty rat kredytu mieszkaniowego znacznie obciąża budżet domowy.
Z funduszu otrzymasz pomoc, jeśli przede wszystkim spełniasz podstawowy warunek. Wsparcie lub pożyczka na spłatę zadłużenia mogą zostać przyznane w sytuacji, kiedy kredytobiorca na koszty obsługi kredytu mieszkaniowego przeznacza ponad 50 proc. dochodów lub gdy miesięczny dochód pomniejszony o koszty obsługi kredytu wynosi 1552 zł w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego, a 1200 zł na osobę w przypadku wieloosobowego. Dodatkowo o wsparcie możesz się zwrócić, jeśli co najmniej jeden z kredytobiorców posiada status bezrobotnego.
Wniosek o wsparcie lub pożyczkę na spłatę zadłużenia osoba posiadająca zadłużenie składa w banku, w którym zawarł umowę kredytu hipotecznego.
Źródło: interia.pl
Polecany artykuł: