Wybuchł wulkan Semeru na wyspie Jawa
W Indonezji jest ponad 130 aktywnych wulkanów, właśnie zbudził się kolejny. Tym razem niespodziewanie wybuchł wulkan Semeru. Nagła erupcja do której doszło 5 grudnia zaskoczyła mieszkańców Jawy, którzy w panice zaczęli uciekać przed rozgrzanym pyłem wulkanicznym. Pióropusz popiołów Z krateru wulkanu wznosił się na wysokość 13 kilometrów.
Naukowcy sądzą, że do tej niespodziewanej erupcji doszło, w wyniku ulewnych deszczy, które ostatnio występowały na tym obszarze i które mogły przyczynić się do zapadnięcia się kopuły lawowej na szczycie wulkanu. W trakcie wybuchu na wyspie padał ulewny deszcz. Woda deszczowa w połączeniu z wulkanicznym popiołem stworzyła rwące rzeki błota, które zalały okoliczne wioski, zniszczyły drogi dojazdowe i mosty. Ewakuacja mieszkańców była poważnie utrudniona ze względu na panujące warunki. Wielu osobom w panice uciekającym przed pyłem wulkanicznym drogę ucieczki odcięły potoki lawy i lahary.
Obecnie szacuje się, że w wyniku wybuchu zginęło co najmniej 14 osób. Do szpitali trafiło ponad prawie 60 osób z poparzeniami, często bardzo ciężkimi. Tysiące mieszkańców pozostaje bez dachu nad głową, ponieważ ich domy spoczywają pod grubą warstwą pyłu. Obecnie dla osób ewakuowanych z terenów zniszczonych przez erupcję zbierana jest żywność, woda pitna, lekarstwa a także organizowane jest tymczasowe schronienie.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!