Rzecznik niemieckiego MON Christian Thiels zapowiedział na środowej konferencji prasowej, że w ramach natychmiastowej reakcji na incydenty w Polsce rząd Niemiec proponuje wzmocnienie przestrzeni powietrznej za pomocą niemieckich myśliwców Eurofighter.
Eksplozja w Przewodowie. Niemcy oferują pomoc
Według rzecznika niemieckiego MON maszyny mogą wzmocnić polską przestrzeń powietrzną nawet w czwarte. Wszystko zależy od decyzji rządu Mateusza Morawieckiego. Wsparcie Niemiec miałoby zaistnieć na zasadzie NATO Air Policing. W skład misji miałyby wejść m.in. samoloty Eurofighter, które należą do niemieckich sił powietrznych. Ich zadaniem jest ochrona suwerenności przestrzeni powietrznej państw należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Patrole takimi maszynami zwykle odbywają się parami, przy udziale dwóch samolotów bojowych. Co ważne, startowałyby one z niemieckich lotnisk, dlatego swoje misje mogłyby rozpocząć już w czwartek. Nie trzeba byłoby ich transportować z Niemiec do Polski.
Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht będzie w tej sprawie rozmawiała ze swoim odpowiednikiem, czyli Mariuszem Błaszczakiem.
Polecany artykuł:
