Iga Świątek w finale WTA w Rzymie
Blisko 23-letnia Polka z trzy lata starszą Sabalenką wygrała trzy razy, gdy zmierzyły się jako liderka i wiceliderka rankingu. W takich okolicznościach doznała jednej porażki.
Po raz pierwszy w historii w finale turnieju w Rzymie zmierzą się dwie czołowe zawodniczki listy WTA.
Świątek i Sabalenka zagrają ze sobą zaledwie dwa tygodnie po finale w Madrycie, gdzie po trwającym ponad trzy godziny boju podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego wygrała 7:5, 4:6, 7:6 (9-7).
W finałach dwóch turniejów z rzędu grały ze sobą także w ubiegłym roku. W Stuttgarcie zwyciężyła Polka, a w Madrycie - Białorusinka.
Świątek w Rzymie triumfowała już w 2021 i 2022 roku. Najwięcej tytułów w stolicy Włoch - pięć - ma Amerykanka Chris Evert.
WTA w Rzymie. Iga Świątek - Aryna Sabalenka: o której początek spotkania?
Polka powalczy o 21. tytuł w karierze i czwarty w tym sezonie, po Dausze, Indian Wells i Madrycie. Sabalenka może cieszyć się z 15. w karierze turniejowego triumfu i drugiego w 2024 roku, po wielkoszlemowym Australian Open.
Świątek może zostać trzecią tenisistką w historii, która w jednym sezonie wygrała w Madrycie i Rzymie. W 2009 roku dokonała tego Rosjanka Dinara Safina, a w 2013 Amerykanka Serena Williams.
Początek finału o godzinie 17.