Rosyjski milioner Alexander Konanykhin, który obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych chce zapłacić 1 milion dolarów oficerom, którzy zatrzymają Władimira Putina.
Putin nie jest rosyjskim prezydentem. On doszedł do władzy w wyniku operacji, podczas której wysadzono bloki mieszkalne w Rosji. Potem złamał konstytucję, bo zlikwidował wolne wybory, zamordował swoich przeciwników. Jako etniczny Rosjanin i obywatel Rosji uważam za swój moralny obowiązek ułatwienie denazyfikacji Rosji. Będę pomagał Ukrainie w jej walkach, by przeciwstawić się Putinowi - napisał w mediach społecznościowych Konanykhin.