„Daily Mail” w swoim artykule powołuje się na dobrze poinformowane źródło na Kremlu, które przekonuje, że do tej operacji miało już dojść w kwietniu, ale z powodu wojny w Ukrainie i wielu niepowodzeń armii rosyjskiej, Władimir Putin przełożył zabieg na początek maja.
CZYTAJ TAKŻE: Pytanie o kod pocztowy przy kasie sklepowej. W jakim celu jest zadawane?
Przypominamy, że początkowo prezydent Federacji Rosyjskiej planował w trzy dni zająć Kijów i przejąć władzę w całym państwie. Od 24 lutego częściej jednak czytamy o niepowodzeniach armii Putina lub działaniach bestialsko wymierzonych w ludność cywilną.
Od kilku tygodni w mediach pojawiają się informacje, o tym jak poważnie chory jest prezydent Rosji. To samo źródło, które poinformowało na Telegramie o operacji Putina, 18 miesięcy temu potwierdziło na jakie choroby narzeka najważniejsza osoba w Federacji Rosyjskiej. Prezydent cierpi na nowotwór żołądka i chorobę Parkinsona.
Władimir Putin przejdzie operację. Kto na jego miejsce?
I właśnie ta pierwsza choroba może być bezpośrednią przyczyną konieczności operacji. Oczywiście nie wiemy w jakim stadium jest nowotwór, nie pojawiły się również informacje o tym, czy jest on złośliwy. Jest to natomiast tak poważna dolegliwość, że tylko szybka reakcja lekarzy może zadecydować o dalszym przeżyciu.
CZYTAJ TAKŻE: Rosjanie wściekli na Putina! Żołnierze chcą zmiany sposobu działań w Ukrainie
W związku z tym Putin ma trafić na stół operacyjny jeszcze przed 9 maja, czyli Dniu Zwycięstwa w Rosji. Kto w tym czasie będzie pełnił jego obowiązki? „Daily Mail” podaje, że na czas operacji oraz wizyty w szpitalu, Putina zastąpi szef rady bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew.