Nie wszyscy z nas lubią Walentynki. Dla singli widok serduszek, czekoladek i kwiatków w ten dzień może być nawet bolesny. Wszechobecne miłosne symbole mogą też przypomnieć niektórym o nieudanych związkach. Z pomocą wychodzi brytyjskie ZOO, które już od paru lat prowadzi nietypową akcję.
Brytyjskie ZOO Hemsley Conservation Centre postanowiło pomyśleć o wszystkich tych, dla których Walentynki nie są powodem do świętowania. Propozycja ogrodu zoologicznego trafi także do osób, które chcą się dogryźć swojemu byłemu partnerowi. I paradoksalnie - zrobi się przy tym coś dobrego.
Polecany artykuł:
Imię dla karalucha na Walentynki. Niecodzienna oferta brytyjskiego ZOO
Hemsley Conservation Centre przygotowało specjalną Walentynkową ofertę – za niewielką opłatą (1,5 funta) możesz nazwać karalucha imieniem swojej dawnej miłości. Akcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem już w poprzednich latach. Imiona karaluchów zawsze są wyświetlane przed wyjściem do budynku, w którym przebywają terraria tych owadów. Pieniądze zebrane w ramach akcji są zawsze przeznaczane na projekty związane z rozwojem ogrodu.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!