Widok ten zapiera dech w piersiach. Chodzi o tzw. redyk. Zjawisko to polega na sprowadzaniu całego stada owiec po letnim wypasie. Zwierzęta wtedy zmierzają drogami i oplatają samochody. Tego typu wydarzenie kiedyś było bardzo popularne. Teraz jest inaczej. Niewątpliwie jednak widok biegnących owiec po drodze szybkiego ruchu wraz z samochodami zapiera dech w piersiach.
Podczas tego nietypowego wybiegu kierowcy zmuszeni są zatrzymać samochód. Owce w tym czasie mogą swobodnie przemieszczać się dalej, nikomu nie robiąc krzywdy i nie stwarzając zagrożenia. Bez problemu omijają pojazdy na drodze. Są kierowane przez pasterzy i ich psy, które pilnują, aby żadna owca nie opuściła pozostałych.
ZOBACZCIE PONIŻEJ, JAK WYGLĄDA REDYK:
Polecany artykuł:
Wyróżniamy dwa redyki: jeden wiosenny, który rozpoczyna się na Św. Wojciecha, czyli po 21 kwietnia, w zależności od pogody. Drugi jest jesienny, który startuje na Św. Michała Archanioła, po 29 września.