Uwielbiana sieć zamyka wszystkie swoje sklepy! Ponad tysiąc osób bez pracy

Esprit to marka założona przez Susie Tompkins Buell i Douglasa Tompkinsa, od momentu swojego powstania zyskała ogromną popularność. Znana była z szerokiej gamy produktów – od odzieży damskiej, męskiej, i dziecięcej, po obuwie, zegarki oraz inne akcesoria. Przez lata firma rozwinęła swoją działalność do imponujących rozmiarów, tworząc sieć butików w 40 krajach na całym świecie. Dwie główne siedziby Esprit znajdowały się w Niemczech i Hongkongu, co świadczyło o globalnym zasięgu i znaczeniu marki. Po kilkudziesięciu latach działalności nadszedł kryzys, któremu właściciele spółki muszą stawić czoła.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Producent żywności dla niemowląt bankrutuje! Niegdyś był na czele

Dlaczego Esprit upada?

Pomimo międzynarodowego sukcesu, firma Esprit nie zdołała uniknąć problemów finansowych. W ostatnim czasie złożyła wniosek o upadłość, co dotyczy Esprit Europe GmbH oraz sześciu innych spółek działających w Niemczech. Działalność tych podmiotów w obecnej formie stała się nieopłacalna, co doprowadziło do decyzji o zamknięciu sklepów i likwidacji miejsc pracy.

Powodów, dla których Esprit znalazł się w tak trudnej sytuacji, jest kilka. Przede wszystkim firma wskazuje na ogromne koszty, które w ostatnich latach drastycznie wzrosły. Wysokie czynsze, rosnące koszty pracy oraz ceny energii to tylko niektóre z czynników, które doprowadziły do poważnych problemów finansowych. Dodatkowo, Esprit odczuł również negatywne skutki pandemii koronawirusa, która nie tylko wpłynęła na sprzedaż, ale także zmusiła firmę do dostosowania się do nowych realiów gospodarczych. Warto również dodać, że międzynarodowe konflikty oraz ich ekonomiczne konsekwencje dodatkowo pogorszyły sytuację.

Ponad tysiąc pracowników straci posady

W oświadczeniu wydanym przez Esprit, grupa przyznała, że kontynuowanie działalności w obecnej strukturze w Niemczech jest finansowo niemożliwe. W związku z tym podjęto decyzję o zamknięciu sklepów, co bezpośrednio wpłynie na zatrudnienie. Pracę ma stracić 1500 osób. Dla wielu z nich praca w Esprit stanowiła stabilne zatrudnienie.

Esprit zostanie przekazane innej firmie

Pomimo tych trudności, Esprit nie zamierza całkowicie zniknąć z rynku. Zarząd każdej z dotkniętych spółek zależnych pracuje nad planami restrukturyzacji, a grupa bada nowe możliwości finansowania. Esprit prowadził rozmowy z niemiecką Grupą CBR, właścicielem marek takich jak Cecil i Street One, jednak te negocjacje nie przyniosły rezultatu. Wśród zainteresowanych inwestorów znalazła się także brytyjska firma Alteri, która jest już na zaawansowanym etapie rozmów na temat nabycia praw do marki Esprit w Europie. Jeśli negocjacje zakończą się pomyślnie, może to oznaczać szansę na odrodzenie marki, choć w zmienionej formie.

Listen on Spreaker.