Strzelanina podczas zlotu motocyklistów w USA. Co najmniej dwie osoby nie żyją
- Motocykliści zaczęli strzelać do siebie na głównej ulicy górskiego miasteczka, około 120 km północny wschód od stolicy stanu, Santa Fe, podczas dorocznego zlotu motocyklowego z okazji Dnia Pamięci. To byli członkowie gangów motocyklowych. Wszyscy spoza miasta - powiedziała burmistrz Red River Linda Calhoun.
Według władz miejskich i niektórych mediów w strzelaninie zginęły trzy osoby, a pięć zostało rannych.
Po strzelaninie zamknięto wszystkie bary i restauracje wzdłuż głównej ulicy i wprowadzono godzinę policyjną.
Oczekiwano, że aż 28 tysięcy motocyklistów z całego kraju przyjedzie w ten weekend do Red River na doroczny, 41. zlot motocyklowy z okazji Dnia Pamięci.
Do incydentu doszło osiem lat po tym, jak dziewięciu motocyklistów zginęło, a 18 zostało rannych w strzelaninie w Waco w Teksasie z udziałem członków gangów motocyklowych, takich jak Bandidos i Cossacks.