"Odcięcie 48 spółek od zachodnich środków technologicznych i finansowych będzie miało głębokie i długotrwałe skutki dla bazy wojskowo-przemysłowej i jej łańcucha dostaw" - oznajmiło ministerstwo w komunikacie. Wśród wpisanych na listę podmiotów są spółki produkujące m.in.:
- rosyjskie rakiety manewrujące,
- śmigłowce,
- drony,
- systemy artylerii i amunicję,
- a także zakłady serwisujące ten sprzęt.
Czytaj także: Zawieszenie broni to za mało! Prezydent Duda po zakończeniu szczytu NATO
Pełne sankcje blokujące nałożono też na 328 deputowanych niższej izby parlamentu Rosji, Dumy Państwowej, którzy poparli uznanie niepodległości tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, w dodatku do ukaranych już wcześniej 12 autorów tej inicjatywy. Sankcjami objęto też samą Dumę.
Czytaj także: Rosyjskie wojska przerzucone na Białoruś i Krym. Szykują nową strategię
Dodatkowe sankcje dotknęły też członków rodziny już wcześniej notowanego oligarchy Giennadija Timczenki oraz powiązanego z nim jachtu "Lena". Na czarną listę trafi też German Gref, wieloletni współpracownik Putina i szef największego rosyjskiego banku detalicznego, Sbierbanku, a także 17 członków zarządu innej instytucji finansowej, Sowkomu.
Dodatkowo Biały Dom ogłosił wraz z liderami G7 i UE powołanie inicjatywy wymiany informacji, mającej wypełnić luki w dotychczas nałożonych restrykcjach, a także zacieśnienie sankcji na Bank Centralny Federacji Rosyjskiej, by nie mógł on podtrzymywać kursu rubla za pomocą swoich rezerw w złocie.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!