Skutki susz nie są natychmiastowe, ale narastają powoli, i szczególnie odczuwalne są w rolnictwie przez obniżenie plonów wielu gatunków roślin uprawnych - ocenił dr Krzysztof Bartoszek z UMCS w Lublinie. Wskazał również na znaczenie prowadzenia monitoringu suszy rolniczej.
Podkreślił, że wyższe niż przeciętnie temperatury powietrza powodują obniżenie plonów wielu gatunków roślin uprawnych. "Uważa się, że w przypadku ryżu, który jest jednym z podstawowych produktów żywnościowych na świecie, wzrost temperatury powietrza o 1 st. Celsjusza powoduje spadek plonów o około 10 proc. Natomiast na obszarze Polski potencjalne zmniejszenie plonu ziarna zbóż i roślin okopowych może nawet osiągnąć 20 proc." - skomentował.
Polecany artykuł:
Jak ocenia Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw, cytowany przez businessinsider.com.pl, przedłużające się upały mogą mieć wpływ na zbiory wielu produktów.
W najtrudniejszej sytuacji są nienawadniane plantacje truskawek czy malin. Kłopoty mogą mieć także producenci wiśni i czereśni. Jeśli susza będzie się pogłębiać, z niepokojem na brak wody mogą patrzeć również plantatorzy borówek, których zbiory zaczynają się w połowie lipca
- komentował.
Jak dodaje, na suszę podatne mogą być również warzywa korzeniowe i kapustne. Na razie większych problemów nie odnotowują natomiast producenci jabłek.