"Kijów jest teraz gotowy do podpisania porozumienia w sprawie wspólnego rozwoju swoich zasobów mineralnych, w tym ropy i gazu, po tym, gdy USA zrezygnowały z żądań prawa do 500 mld dolarów potencjalnych dochodów z eksploatacji tych zasobów"
– czytamy w "FT".
Ukraińscy urzędnicy wyrazili nadzieję, że przyjęcie umowy, poprawi stosunki z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa i utoruje drogę do długoterminowego zaangażowania USA w bezpieczeństwo kraju.
Polecany artykuł:
"Umowa w sprawie minerałów to tylko część obrazu. Wielokrotnie słyszeliśmy od administracji USA, że jest to część większego obrazu" - powiedziała we wtorek "Financial Times" wicepremierka i ministra sprawiedliwości Ukrainy, Olha Stefaniszyna, która prowadziła negocjacje.