Ludzie nadal są uwięzieni pod gruzami teatru w Mariupolu
Pod gruzami ostrzelanego przez Rosjan teatru w Mariupolu nadal są setki ludzi, trwa akcja ratunkowa - poinformował w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Przekazał, że dotychczas udało się uratować ponad 130 osób.
Zełenski zaznaczył, że na piątek uzgodnione zostały korytarze humanitarne w obwodzie sumskim, donieckim i charkowskim.
"Z zablokowanego Mariupola do Zaporoża jest to wyjątkowo trudne. Okupanci robią wszystko, by utrudnić ruch ludzi i nie wpuścić do miasta ukraińskiego ładunku humanitarnego" - dodał. "To otwarty terror" - ocenił prezydent.
Trwają prace ratunkowe na miejscu ostrzelanego teatru w Mariupolu. Dotychczas uratowano ponad 130 osób, ale pod gruzami są jeszcze setki ludzi. "Mimo ostrzałów, wszelkich trudności, będziemy kontynuować prace ratunkowe" - zapewnił.