Ukraińska policja zatrzymała dwie osoby. Posługiwały się podrobionymi legitymacjami SBU
Dwaj mieszkańcy obwodu odeskiego na południu Ukrainy pobierali pieniądze w zamian za odroczenie powołania w szeregi armii. W przypadku odmowy grozili użyciem przemocy fizycznej.
Mężczyźni posługiwali się podrobionymi legitymacjami SBU, a na ubraniach mieli naszywki tej formacji. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku podczas wymuszania 20 tys. dolarów od jednego z mieszkańców Odessy.
Ustalono, że jeden z zatrzymanych był karany za kradzież i bezprawny zabór pojazdu. Podczas przeszukań w mieszkaniach przestępców ujawniono m.in. sfałszowane legitymacje SBU, amunicję z oznaczeniami tej formacji, telefony komórkowe z danymi świadczącymi o dokonywaniu przestępczego procederu i kilka tys. dolarów amerykańskich w gotówce.
Fałszywi funkcjonariusze trafili do więzienia. Grozi om do 12 lat więzienia
Przestępcy usłyszeli już zarzuty dotyczące m.in. wymuszania mienia, gróźb użycia przemocy i podszywania się pod urzędnika państwowego. Zastosowano wobec nich areszt tymczasowy, a teraz grozi im pozbawienie wolności na okres od siedmiu do dwunastu lat oraz konfiskata mienia. O losach osób uchylających się od służby wojskowej i wręczających w zamian za to korzyści majątkowe ukraińska policja nie informuje.
W ostatnim okresie ukraińskie media niemal codziennie donoszą o ujawnieniu coraz to nowych sposobów uniknięcia powołania do wojska przez osoby w wieku poborowym.