Przybieramy na wadze, bo mniej się ruszamy

i

Autor: Pixabay.com Przybieramy na wadze, bo mniej się ruszamy

Tycie w czasie pandemii dotyka coraz więcej osób. Dlaczego przybywa nam kilogramów?

2021-02-01 14:49

Niemal co trzecia osoba w Polsce przytyła w trakcie pandemii koronawirusa. Co wpływa na to, że nie mieścimy się w ubrania, a wskaźniki na wadze wprawiają nas w osłupienie? Odpowiedzi przynoszą ogólnopolskie badania ankietowe.

Prawie jedna trzecia (28 proc.) dorosłych mieszkańców Polski (niemal po równo kobiet i mężczyzn) zadeklarowała w ankietach, że przybyło im w pandemii kilogramów. Tak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego–Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH).

Wśród mężczyzn najczęściej przybierali na wadze ci w przedziale 20-44 lata, a wśród kobiet: 45-64 lata. „Częściej przybierały na wadze osoby lepiej wykształcone. Wzrost masy ciała częściej obserwowano wśród mężczyzn mieszkających w miastach niż na wsi (30 proc. vs 25 proc.) i u kobiet zamieszkałych na wsi (31 proc. vs 28 proc.)” – czytamy w raporcie z badania.

Dla porównania warto dodać, że jednocześnie 13 proc. dorosłych mieszkańców Polski (14 proc. mężczyzn i 12 proc. kobiet) w czasie pandemii schudło.

Aktywność fizyczna w czasie pandemii

„W okresie pandemii 34 proc. mieszkańców naszego kraju zmniejszyło swoją aktywność fizyczną – mężczyźni częściej niż kobiety (39 proc. vs 30 proc.)” – czytamy w raporcie NIZP-PZH.

Z badań wynika, że najczęściej ograniczali ruch mężczyźni w wieku 45-64 lata i kobiety w wieku 20-44 lata, a czynnikiem sprzyjającym takiemu zachowaniu był niski poziom wykształcenia. „Jednocześnie 18 proc. mężczyzn i 17 proc. kobiet zwiększyło swoją aktywność fizyczną – ich odsetek malał z wiekiem od 26 proc. w kategorii 20-44 lata do 6 proc. w grupie 65 plus” – wynika z badania.

Spadek aktywności fizycznej Polaków w okresie pandemii nie powinien dziwić, biorąc pod uwagę różne wprowadzane w tym czasie odgórne ograniczenia i restrykcje, dotyczące m.in. swobody przemieszczania się czy też korzystania z obiektów rekreacyjno-sportowych. Nie bez znaczenia jest też oczywiście fakt, że z powodu lęku przed zakażeniem się nowym koronawirusem wiele osób niechętnie opuszczało dom bez ważnej potrzeby. 

Pandemia a palenie tytoniu

„W 2020 roku szacowany odsetek palących tytoń mężczyzn i kobiet był niższy niż w 2018. Zwiększył się natomiast wyraźnie odsetek stosujących zamienniki elektroniczne” – czytamy w raporcie. Odsetek mężczyzn, którzy przestali palić w okresie pandemii był niemal dwa razy większy niż odsetek tych, którzy zaczęli palić (odpowiednio: 4,9 proc. vs 2,7 proc.). Jeśli chodzi o kobiety, to zaprzestało palenia 3,8 proc., podczas gdy zaczęło palić 2,6 proc.

Pandemia a alkohol

W czasie pandemii zaprzestało picia alkoholu 3,4 proc. dorosłych mężczyzn, podczas gdy 6 proc. zaczęło pić. Jeśli chodzi o kobiety, to więcej pań w czasie pandemii zaprzestało pić alkohol (4,5 proc.), niż zaczęło go pić (2,5 proc.).

Eksperci NIZP-PZH szacują, że czynniki ryzyka zdrowotnego związane ze stylem życia (tzw. behawioralne), a więc w dużej mierze od nas zależne – w tym m.in. palenie, nadużywanie alkoholu, otyłość i niska aktywność fizyczna, łącznie odpowiadają w Polsce za utratę aż 35,8 proc. lat przeżytych w zdrowiu (43 proc. w przypadku mężczyzn i 27,1 proc. w przypadku kobiet).

Prawidłowa dieta, regularna aktywność fizyczna, abstynencja tytoniowa i alkoholowa naprawdę się więc opłacają. Tym bardziej w pandemii, kiedy dostęp do opieki zdrowotnej może być ograniczony.

Jaki sport powinieneś zacząć uprawiać wiosną?
Pytanie 1 z 7
W wolnym czasie lubisz...