Wezuwiusz uważany za jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów na świecie. Wciąż czynny wulkan znajduje się na terenie Włoch, na Półwyspie Apenińskim, nad Zatoką Neapolitańską. Turyści często decydują się na wspinaczkę jednym z wyznaczonych i zabezpieczonych szlaków, bo zobaczenie go z bliska jest niezwykłym przeżyciem. Niestety, zasad bezpieczeństwa nie zachował pewien dwudziestolatek z USA, który wybrał się na rodzinną wycieczkę.
Wpadł do Wezuwiusza
23-latek wpadł do wulkanu 9 lipca, gdy razem z towarzyszami zdecydował się na wycieczkę jedną z zamkniętych dróg. Towarzyszyła mu rodzina. Jak podaje portal wantedinrome.com, młody mężczyzna odniósł obrażenia na skutek wypadku. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, a turystów przesłuchała włoska policja. Niestety, obecny stan pacjenta nie został ujawniony.
Polecany artykuł: