Pod koniec września ubiegłego roku na lokalnej drodze Jeziorany - Barczewo na Warmii doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęły dwie kobiety. Ich auto zderzyło się z samochodem, którym kierował łódzki adwokat Paweł K. Dzień po wypadku adwokat zamieścił w internecie film, na którym stwierdził m.in., że "to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach i między innymi dlatego te kobiety zginęły".
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało w piątek, że na polecenie wiceministra Sebastiana Kalety złożyło wniosek o zawieszenie w czynnościach zawodowych adwokata Pawła K.
- Wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości jest reakcją na bierność organów dyscyplinarnych adwokatury w postępowania wobec adwokata. O wszczęcie takiego postępowania ministerstwo zwróciło się do rzecznika dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi niezwłocznie po ukazaniu się bulwersującego wpisu Pawła K - czytamy w komunikacie MS.
Jak podkreślono, sąd dyscyplinarny powinien "z urzędu zawiesić go (Pawła K. - PAP) w wykonywaniu czynności". - Jest to niezbędne dla dobrego imienia adwokatury oraz właściwego biegu postępowania dyscyplinarnego - podkreślono w komunikacie.
MS oceniło ponadto, że błędne jest oczekiwanie przez adwokaturę na rozstrzygnięcia prokuratury co do ewentualnej odpowiedzialności związanej ze sprawstwem wypadku. - Zwłaszcza że – jak wynika z informacji prezentowanych przez prokuraturę – w sprawie musiało dojść do zmiany biegłego, któremu pierwotnie zlecono sporządzenie opinii. Ministerstwo z ubolewaniem obserwuje wielomiesięczne opóźnienie w rozpoznawaniu sprawy dyscyplinarnej Pawła K. i oczekuje, że sprawa zostanie w końcu wyjaśniona bez zbędnej zwłoki - oświadczono w dokumencie.(PAP)
- Na moje polecenie MS złożyło wniosek do sądu dyscyplinarnego adwokatury o zawieszenie adwokata Pawła K, który w mediach społecznościowych w skandaliczny sposób komentował wypadek drogowy z jego udziałem, wskutek którego zmarły 2 kobiety. Od wielu miesięcy sąd dyscyplinarny adwokatury nie jest w stanie przeprowadzić postępowania w tej sprawie, a adwokat cały czas może wykonywać swój zawód. Uprawnienie do zawieszenia leży wyłącznie po stronie tego korporacyjnego sądu. Sprawa od początku jest monitorowana w MS.
Zwracam uwagę, że kwestia ewentualnej odpowiedzialności za sam wypadek jest przedmiotem odrębnego postępowania prokuratorskiego, które zostało wydłużone z uwagi na śmierć biegłego, któremu zlecono sporządzenie opinii - napisał na Twitterze Kaleta.