Rządowe Centrum Bezpieczeństwa informuje, że ubiegły weekend był tragiczny pod względem utonięć. Tylko w niedzielę do doszło do dziewięciu w miejscowościach: Warka (woj. mazowieckie), Samołęż (woj. wielkopolskie), Dobre Miasto i Wilimy (woj. warmińsko-mazurskie), Lubsko (woj. lubuskie), Januszkowice (woj. opolskie), Tychy (woj. śląskie), Białka (woj. lubelskie) i Wojków (woj. Podkarpackie). W piątek doszło do czterech utonięć, a w sobotę do sześciu. Łącznie od 1 kwietnia Komenda Główna Policji zanotowała 100 zgonów w wyniku utonięcia.
CZYTAJ TAKŻE: TEGO nie wolno robić na plaży. Za co grozi mandat? Oto lista 10 zakazów!
Tragiczny weekend nad wodą w Polsce. RCB przypomina o podstawowych zasadach!
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, aby pływać tylko w wyznaczonych miejscach, nigdy nie wchodzić do wody po alkoholu lub środkach odurzających, a także, by wkładać kapok, będąc na łódce, kajaku bądź rowerze wodnym.
RCB przestrzega także, by nie skakać do wody w nieznanych miejscach, nie wbiegać rozgrzanym do wody, nie wypływać na materacu daleko od brzegu, nie wchodzić do wody bezpośrednio po posiłku, pływać tylko w wyznaczonych do tego miejscach, a także stosować się do poleceń ratownika.
Najczęstszymi przyczynami utonięć są według policyjnych danych:
- Brak umiejętności pływania.
- Brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich.
- Pływanie w stanie nietrzeźwym. Alkohol powoduje zaburzenia zmysłu, równowagi i orientacji!
- Niedocenianie niebezpieczeństwa w wodzie.
- Pływanie w miejscach zabronionych.
- Skoki "na główkę" do wody w nieznanym miejscu.
- Pływanie obok statków, barek i łodzi motorowych, w pobliżu śluz i zapór wodnych.
- Siadanie na rufie kajaku lub na burcie łodzi.
- Nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi.
- Lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych do wody oraz zanurzaniu osób pływających.