Dyrektor lokalnego oddziału Czerwonego Półksiężyca Mongi Slim poinformował, że do zatonięcia doszło w nocy z piątku na sobotę. Według zeznań uratowanych rozbitków, łódź odpłynęła z wybrzeża miasta Zuwara na północnym zachodzie Libii "w noc z 28 na 29 czerwca", mając na celu dotarcie do Europy. Na pokładzie miało znajdować się 127 osób. Jak podaje PAP 84 udało się uratować. Nadal poszukiwane są pozostałe 43 osoby.
CZYTAJ TAKŻE: Potężna lawina błotna zmiotła domy z powierzchni ziemi. Nie żyje kilkanaście osób!
Ministerstwo: uratowani rozbitkowie, to "nielegalni migranci różnych narodowości"
Ministerstwo obrony Tunezji poinformowało, że uratowani rozbitkowie, to "nielegalni migranci różnych narodowości", w tym z Bangladeszu, Sudanu, Erytrei, Egiptu i Czadu. Resort dodał, że są to osoby w wieku pomiędzy 3 a 40 lat. Ministerstwo nie potwierdziło liczby osób zaginionych.