Przed kilkoma laty zdjęcie tego osobnika spowodowało ogromne zdziwienie i zmroziło krew w żyłach setki tysięcy internautów. Nadal do tej pory wzbudza w ludziach z jednej strony ciekawość, z drugiej przerażenie. Przedstawia ono wyjątkowy okaz, jaki ukazał się pewnemu turyście zwiedzającemu państwo wyspiarskie w południowo-wschodniej Azji - mowa o Filipinach. Chyba nikt z nas nie chciałby go zobaczyć na własne oczy. To nieznana mutacja i wybryk natury.
Wampir na Filipinach - kim jest naprawdę?
Uchwycony w kadrze wampir to...nietoperz. Jednakże z tym, którego można spotkać w innych okolicznościach, nie ma nic wspólnego. Nie byłoby nic dziwnego, gdyby nie wielkość zwierzęcia. Wiszący do góry nogami rozmiarem dorównuje kilkuletniemu dziecku. Śpi, otulony swoimi wielkimi, skórzastymi skrzydłami, które w rezultacie przypominają szatę potwora.
Turysta, podzielił się swoim odkryciem na Twitterze, zachęcił do dzielenia się swoimi teoriami nad gigantycznym nietoperzem. Internauci nie mogli wyjść z wrażenia i zarzucali nawet autorowi zdjęcia, iż skorzystał z programów obróbki graficznej, aby zmienić jego rozmiar. Te zarzuty były bezpodstawne. W 2019 roku eksperci w dziedzinie chiropterologii z serwisu "Snopes" potwierdzili autentyczność fotografii i przy okazji rozwiali wszelkie wątpliwości dotyczące niepokojąco wyglądającego monstrum. Okazuje się, że turysta natknął się na acerodona grzywiastego, zwanego także psem latającym. Rozpiętość ich skrzydeł osiąga nawet 1,5-1,7 metra!
Acerodony grzywiaste są zagrożone wyginięciem. Występują wyłącznie na terenie Filipin. Wycinka drzew pierwotnych i ingerencja w środowisko naturalne doprowadziły do gwałtownego spadku populacji tych nietoperzy, wskutek czego obecnie żyje ich już tylko około 10 tysięcy.
Pomimo swojego przerażającego wyglądu, nie stanowią one żadnego zagrożenia dla ludzi. Są dość przyjazne, żywią się m.in. owocami.
Pozostaje jednak ważne pytanie - dlaczego uchwycony na fotografii nietoperz przypomina wielkością człowieka? Wszystkiemu zawiniła perspektywa i bliska odległość, z jakiej wykonano zdjęcie. W rzeczywistości smukłe ciało tych uroczych zwierzaków ma zazwyczaj tylko 30 centymetrów.