To koniec rosyjskiej armii? Żołnierze nie wykonują rozkazów. Rosyjski generał zapowiada kapitulację oddziałów

i

Autor: pixabay.com To koniec rosyjskiej armii? Żołnierze nie wykonują rozkazów. Rosyjski generał zapowiada kapitulację oddziałów

To koniec rosyjskiej armii? Żołnierze nie wykonują rozkazów. Rosyjski generał zapowiada kapitulację oddziałów

2022-03-29 10:48

Wojna w Ukrainie trwa już piąty tydzień. Im jednak dłużej wojska Władimira Putina przebywają na terenie naszych zachodnich sąsiadów tym częściej tracą uzbrojenie, ale również swoich wojskowych. Media obiegła właśnie szokująca wiadomość rosyjskiego generała o sytuacji wewnątrz sił zbrojnych. Czy to koniec armii Putina?

Chodzi o treść wiadomości ujawnionej na Twitterze przez anonimowego użytkownika. Jak czytamy na profilu portalu „Nexta” autorem oficjalnego rosyjskiego dokumentu jest generał Federacji Rosyjskiej, który nie ma najlepszych informacji o stanie armii Władimira Putina.

Wojna w Ukrainie trwa już piąty tydzień, a siły zbrojne Federacji Rosyjskiej nadal nie są w stanie przełamać oporu wroga. Najeźdźcy mają przede wszystkim olbrzymi problem we własnych szeregach, bo im dłużej trwa ten konflikt, tym ginie więcej żołnierzy, zabijani są kolejni dowódcy i tracone jest wyposażenie armii.

Z ujawnionego dokumentu wynika również, że prawdą są liczne doniesienia strony ukraińskiej o masowej dezercji oraz kapitulacji rosyjskich oddziałów. Generał Bułhakow pisze w swojej wiadomości, że pilnie należy stworzyć propagandowe filmy w celu zdyskredytowania podejścia Ukraińców do jeńców wojennych.

Wszystko po to, aby jak najszybciej odzyskać morale żołnierzy, które obecne ma być w fatalnym stanie. Do tego stopnia, że Rosjanie masowo kapitulują w obliczu wroga i coraz częściej odmawiają wykonywania rozkazów swoich dowódców.

Poborowi z Doniecka nie chcą walczyć: "Zostaliśmy wysłani jako mięso armatnie"

Bardzo dobrym przykładem na to, w jakim stanie jest obecnie rosyjska armia, zarówno jeśli chodzi o morale, ale też sposób w jaki została wysłana na wojnę w Ukrainie, jest materiał filmowy w poniedziałek opublikowany na Twitterze. Nikolaus von Twickel pokazuje na nim poborowych z Doniecka, którzy wprost mówią o tym, że zostali wysłani do działań wojennych jako mięso armatnie. Dodają również, że oni nie chcą brać udziału w takiej wojnie i walczyć po stronie Putina nie zamierzają.

To kolejny przykład na to, w jaki sposób cała inwazja na naszych wschodnich sąsiadów została przygotowana. Z relacji schwytanych już przez Ukraińców wrogich żołnierzy wynika, że większość z nich jako poborowi początkowo zostali wysłani na ćwiczenia wojenne. Później natomiast wszystkich skierowano w kierunku Kijowa, ale też z zaznaczeniem pokojowego wyzwalania terenów, a nie krwawej jatki.

Jak wygląda pomoc na granicy? (Medyka)

Tymczasem wojna w sieci trwa w najlepsze. Jak rozpoznać fake newsy? Posłuchaj podcastu z poradami eksperta!

Listen to "Drogowskazy" on Spreaker.