Tlen na Ziemi się skończy. Grozi nam katastrofa? Naukowcy podali datę!

Tlen na Ziemi się skończy. Naukowcy z Instytutu Technicznego Georgii i Uniwersytetu Toho obliczyli, że za pewien czas zabraknie nam tlenu. Jak pokazują wyniki najnowszych badań, atmosfera Ziemi będzie ulegać powolnym, ale systematycznym zmianom, które doprowadzą do zagłady ludzkości. Według naukowców proces ubytku jednego ze składników powietrza już się rozpoczął, i to dawno temu. Jedno jest niestety pewnie – nasza przyszłość na Ziemi jest zagrożona i jak udowodniono policzona. Za pewien czas nasza planeta, będzie domem wyłącznie dla drobnoustrojów. Czy aktualnie żyjący ludzie odczują zmiany w powietrzu? Czy zabraknie nam tlenu? Kiedy Ziemię czeka zagłada? Zmiany już się rozpoczęły, a skutki tego procesu mogliśmy odczuć już tego lata, gdy z powodów upałów umierały setki ludzi.

Spis treści

1. Tlen na Ziemi się skończy. Kiedy?
2. Tlen na Ziemi się skończy. To nasza wina

CZYTAJ TAKŻE: Pogoda spłata nam figla i po raz kolejny wszystkich ZASKOCZY! Będzie ponad 20 stopni!

Tlen na Ziemi się skończy. Kiedy?

Według naukowców z Instytutu Technicznego Georgii i Uniwersytetu Toho za miliard lat tlen ma stanowić zaledwie 1 proc. swojego obecnego stężenia. Do czego to może doprowadzić? Znikoma ilość jednego ze składników powietrza sprawi, że na powierzchni naszej planety zniknie życie: rośliny, zwierzęta, a przede wszystkim człowiek. Bez tego kluczowego składnika, nie możemy normalnie funkcjonować mimo że w czystej postaci jest trujący, jednak w powietrzu pełni kluczową rolę.

Tlen na Ziemi się skończy. To nasza wina

Proces ubytku tlenu rozpoczął się już dawno. Przez naszą działalność, w tym wycinkę drzew i emisje szkodliwych gazów, mieszaniny związków chemicznych, sami sobie zabieramy powietrze. Jednak jak udowodniono nie tylko my będziemy odpowiedzialni za katastrofę jaka czeka ludzkość. Wpływ na coraz gorszą jakość życia na Ziemi ma także Słońce. To ma stać się jaśniejsze i będzie emitować więcej ciepła, a to sprawi, że klimat będzie stale się ocieplał. Rekordy temperatur mogliśmy odczuć przecież tego lata, gdy termometry w niektórych rejonach świata wskazywały ponad 50 stopni Celsjusza.