Dopiero po raz trzeci w historii zorganizowany został konkurs skoków narciarskich drużyn mieszanych. Dzisiejsze zawody odbyły się w Rasnovie (Rumunia). Na starcie stanęło 9 drużyn. Wśród nich nie zabrakło oczywiście reprezentacji Polski, która wystąpiła w składzie: Anna Twardosz, Kamil Stoch, Kamila Karpiel, Dawid Kubacki. Naszym reprezentantom nie powiodło się jednak najlepiej. Nasza drużyna zajęła dopiero 7 miejsce. Wygrała Norwegia, przed Słowenią i Austrią.
JAK SPISALI SIĘ POLACY?
Nasi skoczkowie rozpoeczęli konkurs od siódmej pozycji po skoku Anny Twardosz (84 m). Awans na czwartą lokatę wykonał następnie Kamil Stoch (94 m). Biało-Czerwoni powrócili na siódme miejsce po próbie Kamili Karpiel (92 m), zaś Dawid Kubacki (94 m) pozwolił przesunąć się naszej ekipie na szóstą pozycję. Druga seria dla Biało-Czerwonych był nieco mniej udana. Anna Twardosz skoczyła 83,5 metra, Kamil Stoch poprawił się o metr i wylądował na 95 metrze, Kamila Karpiel skoczyła 75,5 metra, natomiast Dawid Kubacki wylądował na 95 metrze.
W historii Pucharu Świata, zawody mieszane są organizowane od 2012 roku gdzie panie i panowie rywalizują w jednym konkursie. Polacy nie wystąpili w pierwszych mikstach. W listopadzie 2012 roku zwyciężyli Norwegowie, a rok później wygrała drużyna Japonii. Od tego czasu nie odbył się jednak żaden konkurs skoków mieszanych. Tegoroczny konkurs był dopiero trzecim takim w historii.
GDYBY DZIŚ BYŁ KONKURS INDYWIDUALNY
Gdyby dziś odbył się konkurs indywidualny na pierwszym miejscu znalazł by się Halvor Granerud który w swoich dwóch skokach uzyskał 259 punktów. Ryoyu Kobayashi byłby drugi z wynikiem 249,7 punktów. Trzecią pozycję zająłby Kamil Stoch z wynikiem 249,4 punktów. Co ciekawe najwyższą pozycję zajęłaby japonka Sara Takanashi, która byłaby ósma.
