Ten film robi furorę na TikToku. Szopy pracze zajęły się samotnym kotkiem. Na filmie widać, jak "adoptowany" przez szopy pracze malec świetnie się odnajduje w nowym towarzystwie. Dzikie zwierzęta także zareagowały na niego przyjaźnie. Z początku może się wydawać, że utknął wraz z nimi w kontenerze i nie może się wydostać. Nic bardziej mylnego - siedzi tam, bo bardzo mu się tam podoba. Na tę sytuację natknęła się kobieta, która prowadzi kanał na TikToku o szopach praczach buszujących w śmietnikach.
Opublikowany film użytkowniczki TikToka @nicoles_garbage_goblins ma więcej niż 1 milion polubień i 13 tysięcy udostępnień. Kobieta była wyraźnie zaskoczona obecnością kotka w wielkim czerwonym śmietniku.
„O mój Boże tam jest kociak! O mój Boże”. (Oh my God there’s a kitten! Oh my gosh) - słyszymy na filmiku.
Kotek wydaje się być lekko wystraszony widokiem kobiety. Biega po całym kontenerze, a potem chowa się za swoimi nowymi opiekunami - szopami praczami.
Reakcja użytkowników nagranego filmiku jest bardzo ciepła. To oni wymyślili teorię dotyczącą „adopcji” kociaka przez szopy pracze…
"Ooo szopy adoptowały małego kotka (@mrflorez209);
Chyba szopy też potrzebują pupili lol (@midwestern_gurl);
Mama mówi: ten ma akcent, ale to już moje dziecko (@_chloe804);
Leżę i się zastanawiam, jak ten kociak został zaakceptowany w rodzinie szopów, a moje koty nie mogą zaakceptować naszego nowego kociątka (@lundes);
Potrzebowały zwierzątka, by uczynić ich nowy dom kompletnym (@classic.rock99)" - czytamy pod nagraniem.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!