Podróżniczka odkryła tajemniczą wyspę w kształcie... męskiego przyrodzenia
Przeciągający się na całym świecie stan pandemii mocno uderzył w branżę turystyczną. Ciężko czas lockdownu znoszą podróżnicy, dla których przekraczanie granic było codziennością. Teraz odkrywcom musi pozostać wirtualne zwiedzanie świata. A to czasem może doprowadzić do absurdalnych znalezisk.
Jak informuje brytyjski Daily Mail, pewna podróżniczka z Detroit podczas wirtualnej podróży w Google Earth zobaczyła coś czego się nie spodziewała. Jedna z wysp na terenie Nowej Kaledonii na Oceanie Spokojnym kształtem przypominała... męskiego członka.
Sami oceńcie.
- Rozglądałam się dookoła i po prostu wyskoczył. Wtedy pomyślałam: „wow, to naprawdę wygląda jak męska część rozrodcza”. Od razu upuściłam pinezkę na mapie, więc ludzie wiedzą, że nie jest to robota w Photoshopie - opowiada podróżniczka.
- Ogromny penis na środku oceanu. Tego się nie spodziewałam - dodaje Joleen Vultaggio w rozmowie z Daily Mail.
Podróżniczka na dowód swoich słów podała koordynaty, dzięki którym jesteśmy w stanie samodzielnie odszukać nietypową wyspę. Oto współrzędne geograficzne wyspy: 20 st.37'30"S 166 st.18'21"E.
Okazuje się, że wyspa w kształcie rakiety ma około 500 metrów długości i jest prawdopodobnie niezamieszkała przez nikogo.
Najbliższym ośrodkiem, w którym mieszkają ludzie jest miasto Ouvea, które liczy około 3400 mieszkańców i znane jest z przepięknych i idyllicznych plaż.