Rada Polityki Pieniężnej nie ma wyboru, musi dalej podnosić stopy procentowe - mówi Przemysław Kwiecień. GUS podał najnowsze dane dotyczące inflacji. W porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku ceny wzrosły o 13,9 procent. Zdaniem głównego ekonomisty X-trade Brokers, nie da się uniknąć jeszcze wyższych rat kredytów.
- Rada nie ma wyboru. Musi podnieść stopy procentowe. Sądzę, że 7,5 proc. to jest minimum, które zobaczymy w tym roku. No z ryzykiem, że raczej będzie więcej niż mniej - mówi ekspert.
Czytaj także: Inflacja w Polsce wciąż rośnie - GUS podał dane za maj
Bez zdecydowanych ruchów nie uda się zatrzymać inflacji, dodaje ekspert. - Stopy procentowe trzeba podnosić teraz, kiedy jest walka o oczekiwania inflacyjne. W przyszłym roku będziemy mieć zapewne silne spowolnienie gospodarcze i to będzie fatalny moment na dalsze podwyżki. Trzeba działać teraz, żeby w przyszłym roku te stopy procentowe można było obniżać - uzupełnia.
Najbliższa podwyżka stóp procentowych spodziewana jest w lipcu. Byłaby to dziesiąta z rzędu taka decyzja rady Polityki Pieniężnej.
Czytaj także: Fatalne wiadomości dla kredytobiorców! Stopy procentowe w górę dziewiąty raz z rzędu
Obecne wartości stóp procentowych:
- stopa referencyjna 6,00% w skali rocznej;
- stopa lombardowa 6,50% w skali rocznej;
- stopa depozytowa 5,50% w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 6,05% w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 6,10% w skali rocznej.