Choć dotąd nie słyszeliśmy o masowych protestach Rosjan przeciwko Władimirowi Putinowi, opozycja i ludzie niechętni dyktatorowi wciąż dają o sobie znać. Setki małych, czasami jednoosobowych przedsięwzięć wymierzonych w kremlowską władzę pokazują, że wbrew temu, co twierdzi propaganda, nie wszyscy w Rosji popierają władcę. Kolejnym potwierdzającym to dowodem jest incydent z Petersburga, gdzie jeden z aktywistów ostrzelał statuę Oktawiana Augusta zdobiącą fasadę centrum handlowego Evropa. Co rzymski cesarz ma wspólnego z prezydentem Rosji? Otóż oblicze posągu jest uderzająco podobne do twarzy Putina. Sprawca (lub sprawcy) nagrał całą akcję, a wideo trafiło do sieci. Znajdziecie je w dalszej części artykułu.
"Statua Putina" w Petersburgu
Oktawian August to jeden z dziewięciu posągów przed fasadą centrum handlowego. Statuy mają symbolizować dziewięć rosyjskich miast. Mieszkańcy nie bez powodu nazywają posąg rzymskiego cesarza "Statuą Putina". Wyraźnie widać bowiem, na czyjej twarzy wzorował się twórca:
Wideo szybko stało się hitem sieci. Na Twitterze udostępnił je między innymi serwis Nexta. Filmik ma tam już ponad 7 tys. polubień.
Aktywista strzela w "Putina" - WIDEO
Zdarzenie miało miejsce najprawdopodobniej 19 czerwca. Wideo zamieściła aktywistyczna grupa nosząca nazwę "Komitet Socjalistów Republikańskich". Na filmiku widać, jak ktoś celuje z karabinku paintballowego w stronę posągu. Po chwili twarz "Putina" zostaje upstrzona markerami z farbą. Zobaczcie, jak to wygląda: