Określenia takie jak "szampon do włosów normalnych" czy "żel do cery normalnej" mają zniknąć z opakowań kosmetyków wielu znanych marek. To jedno z kilku zobowiązań, które koncern Unilever podjął w ramach nowej inicjatywy „Positive Beauty - Pozytywne Piękno”. Usunięcie określenia "normalny" ma pomóc w walce z dyskryminacją oraz wykluczeniem. Okazuje się bowiem, że w badaniu przeprowadzonym wśród 10 tys. osób z 9 krajów, 7 na 10 osób oceniło określenie "normalny" na opakowaniach produktów kosmetycznych negatywnie.
W odpowiedzi na przeprowadzone badania Univeler postanowił nie tylko usunąć określenie "normalny" z reklam i opakowań, ale również zakończyć wszelkie cyfrowe zmiany kształtu ludzkiego ciała, proporcji czy koloru skóry. Wszystkie te działania mają dotyczyć m.in. takich marek kosmetycznych jak: Dove, Lifebuoy, Axe czy Sunsilk.
- Miliard ludzi korzysta codziennie z naszych produktów kosmetycznych i higieny osobistej, a jeszcze więcej widzi nasze reklamy, dzięki czemu nasze marki mają moc, aby naprawdę zmienić życie ludzi. W ramach tego dążymy do walki ze szkodliwymi normami i stereotypami oraz do kształtowania szerszej, znacznie bardziej wszechstronnej definicji piękna - mówi Sunny Jain, prezes Unilever Beauty & Personal Care.