Ogromny skandal w sejmie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmu, na którym posłowie słuchali informacji na temat kryzysu w służbie zdrowia, zaraz po wystąpieniu ministra Adama Niedzielskiego na mównicy pojawił się poseł Grzegorz Braun. Parlamentarzysta, wybrany do sejmu z listy Konfederacji, zwrócił się bezpośrednio do ministra Niedzielskiego i powiedział "będziesz pan wisiał". W sali plenarnej zawrzało. Marszałek Małgorzata Kidawa-Błońska wykluczyła Grzegorza Brauna z obrad.
Chwilę później na mównicy pojawił się Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider PSL nie krył oburzenia w związku z zachowaniem Brauna.
- Musimy zaprotestować wszyscy jak tu siedzimy. Nie zgadzam się w wielu sprawach z panem ministrem, ale będę pana bronił przed takimi tekstami. Panie pośle Braun, nie wolno nigdy wobec nikogo tak mówić. To jest groźba karalna. To jest rzecz okropna - powiedział Kosiniak-Kamysz.