Reklama marketu budowlanego Hoztawarisz, opublikowana została na YouTube zaledwie dzień temu, a już wzbudza ogromne kontrowersje. Podczas minutowego spotu możemy zobaczyć jak kilku mężczyzn - w domyśle uchodźców - podbiega do ogrodzenia z drutu kolczastego i wspina się, by przejść na drugą stronę. Wszystkiemu przez lornetkę przyglądają się dwie osoby w mundurach z polskimi flagami i napisem "Straż graniczna".
- Jacku, nie rozumiem, dlaczego oni wszyscy wracają na Białoruś? - mówi łamaną polszczyzną jeden z nich.- Nie wiesz? - odpowiada drugi. - Przecież w sklepach Hoztawarisz za chwilę zaczyna się czarny piątek!
Następnie zobaczyć możemy zapowiedzi promocji w marketach. Na zakończenie spotu znów widzimy mężczyzn w mundurach, którzy krzyczą: "Hej, przytrzymajcie drut! Też pójdziemy!".
Wideo szybko zniknęło z YouTube, ale jak wiadomo - w internecie nic nie ginie. Znaleźliśmy dla Was to nagranie. Cały spot możecie zobaczyć poniżej.
Co sądzicie o tej reklamie i jak oceniacie pomysł jej autorów? Czy powinno się w tego rodzaju produkcjach nawiązywać do sytuacji gdzie giną i cierpią ludzie? Piszcie w komentarzach!
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!