Igor Striełkow to były pułkownik Specnazu GRU, który między innymi kierował w 2014 separatystyczną wojną w Donbasie. Brał udział w wojnie w Bośni i Hercegowinie, po stronie Serbów, a także uczestniczył w aneksji Krymu. Teraz pułkownik posługujący się pseudonimem Girkin, opublikował na Telegramie kilka zdań na temat obecnego ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu. Według niego, to on jest odpowiedzialny za przedłużającą się wojnę w Ukrainie. - Wprost oskarżam Siergieja Szojgu o co najmniej kryminalne zaniedbania. Nie mam podstaw, by oskarżać go o zdradę, ale go o to podejrzewam – mówił Girkin.
Siergiej Szojgu zdradził Putina? Szokujące słowa rosyjskiego pułkownika
Nie da się ukryć, że były pułkownik jest jednym z najbardziej zagorzałych krytyków metod prowadzenia wojny w Ukrainie. Co więcej, według niego Rosja musi zasilić armię i wprowadzić zmiany, inaczej może przegrać wojnę.
Za niepowiedzenie „Blitzkriegu” Girkin oskarża Siergieja Szojgu. Na swoim kanale domaga się od Putina, by ten „pokazał mu głowę tego, który podał mu nieprawdziwe informację o sytuacji w Ukrainie”.
Putin nie dystansuje się od Szojgu
Publiczne oskarżenia i apel pułkownika to najsilniejszy dotychczas atak na rosyjskie dowództwo. Jednak, jak można było zobaczyć, chociażby podczas obchodów 9 maja, Putin nie dystansuje się od swojego ministra. Szojgu w trakcie obchodów 77. rocznicy zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej na Placu Czerwonym odegrał znaczącą rolę.
Polecany artykuł: