Urlop menstruacyjny funkcjonuje w Japonii, Chinach, Tajwanie, Indonezji oraz Korei Południowej. Dni wolne z powodu okresu, jako pierwszy kraj w Europie, postanowiła wprowadzić także Hiszpania. Tam kobiety otrzymają trzy dni wolnego w miesiącu. W Polsce z takiego rozwiązania można skorzystać jedynie w niektórych prywatnych firmach. Przykładem jest polska marka odzieżowa PLNY LALA. Od 2020 roku pracownice mogą korzystać z płatnego urlopu menstruacyjnego bądź przez jeden dzień pracować z domu. Wolne z powodu miesiączki wprowadziły też m.in. takie firmy jak Spadiora czy platforma dystrybucji gier GOG.com.
Rząd wprowadzi urlop menstruacyjny w Polsce? Premier Morawiecki zabrał głos
Czy jest szansa na to, że – wzorem Hiszpanii - urlop menstruacyjny zostanie uregulowany w polskim prawie pracy? Takie pytanie padło podczas ostatniej sesji Q&A z premierem Mateuszem Morawieckim.
- Patrzymy na całość różnego rodzaju wsparcia dla kobiet. Porównując Polskę z różnymi jurysdykcjami w Zachodniej Europie czy w Stanach Zjednoczonych, Japonii lub Korei Płd., wiem, że nie mamy się czego wstydzić - mówił premier Morawiecki w odpowiedzi.
CZYTAJ TEŻ: W tych przypadkach ŚLUBU NIE OTRZYMASZ. Lista 14 przeszkód! Nie o wszystkich mogłeś wiedzieć
Dodał, że różne pomysły można rozważyć, ale dziś nie może odpowiedzieć na tak szczegółowe pytanie, o możliwość wprowadzanie tego rozwiązania w Polsce.
- Na pewno trzeba myśleć o rozwiązaniach, które w szczególności pomogą właśnie paniom. Uważam, że one mają trudniej na rynku pracy, w przebijaniu się - zwłaszcza po okresie macierzyństwa - jedno-, dwu- czy wielokrotnego. To zupełnie inna sytuacja niż w przypadku panów - podkreślił szef rządu.