Zgodnie z zapowiedziami rządzących, od przyszłego roku mogą wejść w życie zaostrzone przepisy wymierzone głównie w kierowców jeżdżących po pijanemu. W projekcie nowelizacji Kodeksu Karnego znajduje się mianowicie zapis o przepadku samochodu sprawcy przestępstwa drogowego. W pierwszej kolejności dotyczyć ma on kierowców, którzy popełnili zabroniony czyn prowadząc w stanie nietrzeźwości - czyli mających powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Kara nie ominie również kierowców, którzy przestępstwa drogowego dopuszczają się w wypożyczonym lub leasingowanym aucie. Wówczas, przepadkowi ulegałaby równowartość tego auta.
Wyjątek stanowić mają kierowcy zawodowi. W tym przypadku sąd orzekać będzie nawiązkę, w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł.
Kiedy dokładnie zacznie obowiązywać nowe prawo?
Jak informował w ubiegłym tygodniu Marcin Warchoł, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, w sprawie nowelizacji trwają obecnie uzgodnienia międzyresortowe. W kolejnym kroku zajmie się nią komitet stały i Rada Ministrów. Przedstawiciel resortu sprawiedliwości wyraził nadzieję, że Sejm uchwali ją do końca roku.
Projekt wszedłby w życie po trzech miesiącach od jego przyjęcia - czyli w przypadku, gdyby stało się to w grudniu - byłby to marzec przyszłego roku.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!