Choć niejeden rosyjski bloger, czy blogerka zapewniały, że dadzą sobie radę bez Facebooka i Instagrama, to jednak finansowo odczuli brak mediów. Świadczy o tym to, że rosyjska Rada Blogerów żąda od Mety gigantycznego odszkodowania. Według nich ma być to zadośćuczynienie za utratę zysków. Warto jednak wspomnieć, że... to Rosja uznała Facebooka i Instagrama za media ekstremistyczne i podjęła decyzję o blokadzie portali. Dokładnie 4 marca ograniczono funkcjonowanie Facebooka, Twittera i YouTube’a. Za to dziesięć dni później, 14 marca ich los podzielił Instagram. Mimo to, odszkodowanie ma zapłacić Meta.
CZYTAJ TAKŻE: Slalom między MINAMI! Ci ukraińscy kierowcy mają nerwy ze stali [WIDEO]
Rosyjscy blogerzy żądają GIGANTYCZNEGO odszkodowania od Mety
Rada Blogerów postanowiła przesłać do Mety, właściciela portali Facebook i Instagram list, w którym domagają się... publicznych przeprosin całego narodu rosyjskiego, a także wypłatę odszkodowania w wysokości 1 miliarda dolarów!
Według Valerii Rytviny, założycielki Rady Blogerów sprawa jest poważna. Wysokość odszkodowania według niej ma być „sprawiedliwa i proporcjonalna, a także odpowiada stopniowi wyrządzonych szkód”. Rytvina twierdzi, że jeśli Meta nie wypłaci odszkodowania, rada planuje złożyć pozew do sądu. - Decyzja o tym, do jakiego sądu zostanie złożony pozew, nie została jeszcze podjęta - powiedziała Rytvina. Pod uwagę brane są zarówno sądy rosyjskie, jak i amerykańskie.
