- Powiedzmy wprost, w praktyczny sposób. Komu (Rosjanie) proponują ten rozejm? Samym sobie? Rozwiązanie jest proste - niech zabierają swoje walizki i cały swój bałagan, a następnie wracają do Rosji. Kropka. Nie będzie z nimi żadnych negocjacji. Ich pop (zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi patriarcha Cyryl - PAP) wymyślił sobie jakąś datę (rozejmu), ale dla nas nie ma to żadnego znaczenia" - podkreślił Daniłow w wypowiedzi na antenie telewizji Kanał 24.
- Co ta banda kremlowskich diabłów ma wspólnego z chrześcijańskim świętem Bożego Narodzenia? - dodał szef RBNiO we wpisie na Twitterze. - Będziemy was gryźć w ciszy ukraińskiej nocy" - dodał szef RBNiO we wpisie na Twitterze
W czwartek Kreml powiadomił, że Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska "wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu", by dać wiernym możliwość "udziału w nabożeństwach" podczas świąt.
Wcześniej w czwartek do takiego "świątecznego rozejmu" wezwał zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej (RPC) patriarcha Cyryl.
Władze w Kijowie nazwały propozycję Cyryla pułapką, wskazując na wsparcie RPC dla inwazji na Ukrainę.