Do ogromnego pożaru doszło w piątek, 1 kwietnia w magazynie ropy naftowej w Biełgorodzie. Rosyjskie miasto znajduje się ok. 40 km od granicy Ukrainy. Na nagraniach widać ostrzał, eksplozje, a następnie ogromny pożar. Płonący magazyn znajduje się blisko zabudowań. Ogień widać z dużej odległości.
Rosyjski portal RBC, powołując się na szefa regionu Wiaczesława Gładkowa, podaje, że pożar w Biełgorodzie powstał w wyniku nalotu dwóch helikopterów Sił Zbrojnych Ukrainy. Maszyny na teren Rosji miały wlecieć na małej wysokości.
Według pierwszych doniesień ranne zostały dwie osoby. Osoby mieszkające w pobliżu zostały ewakuowane.