W piątkowym nagraniu Lecha Wałęsy na żywo poruszany jest przez niego temat okrągłego stołu z 1989 r. Cała wypowiedź byłego prezydenta Polski przebiegłaby pomyślnie, gdyby nie jeden szczegół. Doszło do niespodziewanej sytuacji. Po kilkunastu minutach filmiku gdy akurat Lech Wałęsa opowiada o "podawaniu alkoholu do posiłku", słychać głos jednego z domowników:
"Rodziną się kurde zajmij!"
Sławomir Cenckiewicz, dyrektor Wojskowego Biura Historycznego, który zajmuje się badaniem przeszłości Lecha Wałęsy, stwierdził na Twitterze, że jest to głos żony byłego prezydenta, Danuty.
Lech Wałęsa wziął chyba od razu do serca słowa małżonki, podziękował internautom i zakończył swój piątkowy filmik.
Zobaczcie nagranie poniżej