Podczas piątkowej rozmowy z dziennikarzami, Michał Dworczyk zapytany został o postępy akcji szczepień.
- Dorośli Polacy nie są przyzwyczajeni i nie są przekonani do szczepień - powiedział. - Tego rodzaju postawy społeczne nie zmieniają się w tydzień, miesiąc czy w kwartał. Tu potrzebna jest długotrwała akcja edukacyjna.
Jak dodał, prawie 60 proc. dorosłych Polaków jest już zaszczepionych, a wśród osób powyżej 70 roku życia odsetek ten wynosi blisko 80 proc. Zaznaczył jednak, że jest to niewystarczające.
- Nie mamy co się oszukiwać, że nagle wymyślimy kolejną akcję promocyjną, bo akcji promocyjno-informacyjnych było już bardzo dużo i wszelkie możliwe sposoby, wykorzystywane też w innych krajach, były wykorzystane, że tu coś się zmieni - mówił szef KPRM.
Według Michała Dworczyka są tylko dwie możliwości, by nakłonić Polaków do szczepień.
- Jedna, to jest długofalowa akcja edukacyjna, ale tu nie będzie szybkich efektów - powiedział. - Jeśli ktoś chciałby szybki efekt, to są przymusowe szczepienia.
Co do tej drugiej możliwości, Dworczyk ujawnił plany rządu.
- Nie chcemy wprowadzać przymusowych szczepień - zapewnił.