Ile osób w Polsce nałogowo pali papierosy?
W badaniu Głównego Inspektoratu Sanitarnego z 2019 r. do nałogowego palenia papierosów przyznała się ponad 1/5 Polaków. Mamy zatem 21 proc. rodaków, którzy codziennie zmuszeni są do robienia sobie przerw na dymka. Co ciekawe, ten wynik i tak jest niższy od poprzedniego badania z 2017 r. Wówczas do palenia papierosów przyznało się 24 proc. Polaków. Mimo wszystko to i tak duży wynik, który naturalnie musi mieć wpływ na rynek pracy. Po pierwsze, pracownicy coraz częściej wyszukują w ofertach punktu w którym wyjaśnia się: czy w pracy przysługuje przerwa na papierosa? Po drugie, rosną koszty pracodawcy.
Polecany artykuł:
Czy w pracy przysługuje przerwa na papierosa?
Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba zajrzeć do przepisów. W Kodeksie pracy nie ma ani słowa o tym, czy taka przerwa na papierosa w ogóle przysługuje. Jedyne o czym mamy wspomniane, to konkret odnośnie chwili dla siebie pracownika. Mianowicie, jeżeli dobowy wymiar czasu pracy wynosi co najmniej sześć godzin, pracujący ma prawo do przerwy trwającej co najmniej 15 minut wliczanej do czasu pracy. Jak zatem wyjść na papierosa? Po prostu trzeba sobie jakoś radzić.
Przerwa na papierosa. Ile czasu tracą na nią Polacy?
Okazuje się, że radzimy sobie w tym doskonale. Ile czasu tracą Polacy na przerwę na papierosa? Według wyliczeń serwisu Work Service z 2017 r. na paleniu w pracy spędzamy około godzinę. Ponadto z badań Kantar Millward Brown wynika, że 24 proc. Polaków każdego dnia pali u pracodawcy średnio 8,7 papierosa w ciągu ośmiogodzinnej zmiany.
Przerwa na papierosa. Koszty pracodawcy
We wspomnianym badaniu KMB, które zostało sporządzone dla Work Service wyliczono, ile przerwa na papierosa w pracy może kosztować pracodawcę? Okazuje się, że jeśli uwzględnimy tylko średnie i duże przedsiębiorstwa, w całym kraju będzie to 30,9 mln zł dziennie! Warto zwrócić uwagę, że oparto się tu na danych z 2017 r. (chodzi o średnie wynagrodzenie w wysokości 4508 zł).
Źródło: money.pl
