Leśnicy z Lasów Państwowych opisują to: "groza w środku lasu". Rzeczywiście - ten widok może wywołać strach u niektórych spacerowiczów o słabszych nerwach: z ziemi wyłania się coś, co wygląda jak czarne palce próbujące od spodu przebić się przez grunt. Tak też potocznie się to nazywa - "palce umarlaka". Co to takiego i czy trzeba się tego obawiać?
Spokojnie, nie ma się czego obawiać. Choć faktycznie wyglądają jak ręka zombie z horroru klasy B, w rzeczywistości jest to tylko grzyb - próchnilec maczugowaty, a właściwie - jak uściślają leśnicy - jego zarodniki. Rzeczywiście przybiera on niekiedy formy, które mogą przestraszyć obserwatora.
Próchnilec to gatunek grzyba, który występuje na wszystkich kontynentach, z wyjątkiem Afryki i Antarktydy. W Polsce jest dość pospolity. Rośnie na gnijącym lub uszkodzonym drewnie liściastym. Czasami zdarza się, że wyrasta na drewnie, które zagrzebane jest pod powierzchnią gruntu. Wtedy właśnie wydaje się, że rośnie w ziemi i wygląda niczym zombie z horroru, chcący się z niej wygrzebać.
Należy pamiętać, że próchnilec jest grzybem niejadalnym!
Spotkaliście kiedyś w lesie "palce umarlaka"? Piszcie w komentarzach!