Prezydent Ukrainy wyrzucony z Białego Domu?
Po piątkowej ostrej wymianie zdań między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a prezydentem USA Donaldem Trumpem i wiceprezydentem JD Vancem premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zwołał nadzwyczajny szczyt państw europejskich zaangażowanych w zakończenie wojny w Ukrainie. Spotkanie z władzami USA dotyczyło podpisania umowy o korzystaniu przez USA z minerałów rzadkich znajdujących się na terytorium Ukrainy. Zostało odwołane po wspomnianej kłótni między prezydentami w obecności mediów.
Prezydent Zełenski nadal liczy na podpisanie umowy z USA?
Po spotkaniu z europejskimi przywódcami w Londynie, Wołodymyr Zełenski wyraził nadzieję na dalszą możliwość podpisania umowy o minerałach rzadkich z USA. Stwierdził, że uważa, że USA nie przestanie wspierać Ukrainy, gdyż takie zakończnie wsparcia, to pomoc Władimirowi Putinowi w "przygotowaniu się na różne rozwiązania". Prezydent Zełenski liczy także na to, że jest możliwe odbudowanie relacji z prezydentem Trumpem, nawet po piątkowej ostrej wymianie zdań zainicjowanej przez Trumpa. Prezydent Ukrainy liczy na kontynuowanie rozmów w innym formacie.
Mocne wsparcie Europy dla Ukrainy
Po słownej potyczce między Trumpem, a Zełenskim państwa europejskie wyraziły wsparcie i poparcie dla Ukrainy, wbrew wypowiedziom Trumpa. Ponadto prezydent Zełenski powiedział, że - co się tyczy uratowania tych relacji, to sądzę, że będą kontynuowane. Nie uważam jednak za właściwe, aby takie dyskusje odbywały się całkowicie otwarcie. Nie myślę, aby format tego co się wydarzyło przyniósł coś pozytywnego lub wzbogacającego nas jak partnerów - mówił po spotkaniu z europejskimi liderami w Londynie prezydent Wołodymyr Zełenski.
Zobaczcie zdjęcia z Białego Domu przed kłótnią prezydentów Ukrainy i USA
