Andrzej Duda

i

Autor: Przemysław Keler, Kancelaria Prezydenta, X.com

Polityka

Prezydent Duda o Zełenskim: powinien spokojnie usiąść przy tym stole

2025-03-01 19:01

Nie milkną echa awantury między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Sprawę postanowił skomentować prezydent Polski Andrzej Duda.

Duda o Zełenskim: powinien wrócić do stołu

Prezydent Andrzej Duda w sobotę leci do Stanów Zjednoczonych, gdzie m.in. spotka się z Polonią w Chicago i weźmie udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, podczas której będzie mógł przedstawić swoje pożegnane wystąpienie.

W trakcie konferencji prasowej poprzedzającej jego wylot stwierdził, że od chwili ataku Rosji n Ukrainę w 2014 roku nikt nie jest w stanie zatrzymać rej agresji. Dodał, że prezydent USA Donald Trump podjął taką próbę. Jego zdaniem nie ma innej siły na świecie, która byłaby w stanie powstrzymać Rosjan. Przyznał zarazem, że sprawa jest trudna.

Dzisiaj powiem tak, trzeba wrócić do stołu rozmów, trzeba usiąść z powrotem przy stole negocjacji. Wołodymyr Zełeński powinien wrócić do tego stołu, powinien spokojnie usiąść przy tym stole i zachowując spokój negocjować takie rozwiązanie, które spowoduje, że Ukraina będzie bezpieczna, a my, którzy jesteśmy sojusznikiem Ukrainy i wspieramy Ukrainę od samego początku, będziemy go w tym wspierali – mówił prezydent.

Zdjęcia z ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem 

Śląsk Radio ESKA Google News
Autor:

Andrzej Duda o Polakach głosujących na Trumpa: bardzo się z tego cieszę

Duda odniósł się również do słów prezydenta Trumpa, który był wdzięczny za to, że zagłosowało na niego ponad 80 proc. obywateli USA o polskich korzeniach.

Mogę powiedzieć, że tak bardzo się z tego cieszę i będę gratulował moim rodakom tego wyniku, będę gratulował moim rodakom tego zjednoczenia w działaniu, bo tego właśnie bardzo w Ameryce potrzebujemy – powiedział.

Prezydent zaznaczył, że polska społeczność w USA stanowi wymiar wyborczy, a to ma pozytywny wpływ na lobbowanie za polskimi sprawami. Przypomniał też swoje pierwsze wystąpienie w 2015 roku, podczas którego mówił, że świat powinien opierać się na silne prawa, a nie na prawie siły.

Czas pokazał, jak bardzo ważne to były apele. Zwłaszcza dzisiaj, kiedy patrzymy na otaczającą nas rzeczywistość, na rosyjską agresję na Ukrainę, czyli właśnie na stosowanie prawa siły wobec suwerennego, niepodległego państwa, które się dzisiaj broni. Widzimy jak bardzo ważne było już wtedy głośne mówienie o zagrożeniach, które istnieją, a których my byliśmy świadomi – powiedział prezydent i przypomniał atak Rosji na Gruzję w 2008 roku. – Prezydent (Lech Kaczyński - przyp. red.) wtedy mówił i o niebezpieczeństwie, które zagraża Ukrainie i w perspektywie państwom bałtyckim, także i Polsce.

Prezydent Duda: jesteśmy obecni w świadomości amerykańskiej polityki

Zdaniem prezydenta Polska wyciągnęła wnioski z tych lekcji i do tej pory inwestuje w swoje bezpieczeństwo m.in. zwiększając wydatki na obronność, obecność sił NATO i wojsk amerykańskich w Polsce. W mniemaniu prezydenta Stany Zjednoczone są "kluczowym sojusznikiem". Dlatego ucieszyła go ocena Trumpa, który stwierdził, że Polska "stanęła na wysokości zadania i wykonała świetną robotę dla NATO".

Cieszę się, że mogę śmiało powiedzieć: jesteśmy obecni w świadomości amerykańskiej polityki, tej właśnie dotyczącej kwestii bezpieczeństwa, co jest niezwykle istotne i co jest niewątpliwie sukcesem naszej polityki przez cztery lata poprzedniej kadencji prezydenta Donalda Trumpa i ostatnich rozmów, które prowadziłem z prezydentem Trumpem i jego współpracownikami – skomentował Duda.