Święczkowski o "zamachu stanu" i "zorganizowanej grupie przestępczej"
W środę, podczas konferencji prasowej prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski powiedział, że pod koniec stycznia br. podpisał liczące 60 stron zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Rady Ministrów, ministrów, marszałka Sejmu, marszałek Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, prezesa Rządowego Centrum Legislacji, niektórych sędziów i prokuratorów.
Jak podkreślił, przestępstwo miałoby polegać na tym, że od 13 grudnia ubiegłego roku osoby te działają rzekomo "w zorganizowanej grupie przestępczej, i w krótkich odstępach czasu [...], mając na celu zmianę konstytucyjnego ustroju RP oraz działając w celu osiągnięcia lub zaprzestania działalności TK oraz innych organów konstytucyjnych, w tym KRS i SN".
Według Święczkowskiego obecna władza miała m.in.: doprowadzić do podważenia statusu ustroju prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego oraz sędziów SN, do zaprzestania publikacji przez RCL orzeczeń TK podważając status obecnych sędziów Trybunału, a także doprowadzić do podjęcia uchwały Sejmu z 6 marca ubiegłego roku ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście funkcjonowania TK.
- Mówimy tutaj o przestępstwie zamachu stanu - stwierdził Święczkowski. Dodał, że ze względu na wagę zawiadomienia i osoby podejrzewane wniósł o to, aby śledztwo prowadził zastępca prokuratora generalnego prok. Michał Ostrowski.
- Wczoraj zostałem przesłuchany przez pana prokuratora w charakterze zawiadamiającego - poinformował Święczkowski. Dodał, że w środę został poinformowany przez prok. Ostrowskiego, że wszczęto po tym zawiadomieniu śledztwo.
Kwalifikacja wojskowa 2025 w Warszawie - zobacz zdjęcia: