"Zgodziliśmy się na organizację korytarzy humanitarnych. Z Ukrainy na Ukrainę! Rozmawialiśmy o wspólnym wsparciu finansowym Ukraińców poprzez (rządową aplikację) Diia. Pracujemy nad powrotem do kraju Ukraińców, którzy zostali uprowadzeni lub siłą wywiezieni na terytorium Rosji" - napisał Szmyhal.
Ukraina oskarża Rosję o deportację tysięcy ukraińskich cywilów do Rosji od początku wojny 24 lutego - przypomina agencja Reutera.
Jednym z miast, z którego siłą zostali wywiezieni Ukraińcy do Rosji jest Mariupol. Do nielegalnej deportacji wyznaczono 15 tysięcy osób. Trafiają one do tzw. obozów filtracyjnych, a następnie mają być przewożone do "odległych miast w Rosji". Jak ocenił mer Mariupola, Wadym Bojczenko, Federacja Rosyjska działa na takich samych zasadach, jak podczas II wojny światowej.
"Działania rosyjskich okupantów trudno wytłumaczyć. Początkowo blokują spokojne miasto, następnie zaczynają celowo mordować ludność cywilną, a potem przymusowo wywożą mieszkańców na swoje terytorium. Ukraina przeżywała coś takiego tylko podczas II wojny światowej, ale ta historia się powtarza" - ocenił mer Mariupola Wadym Bojczenko.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!